Cicha noc
Cicha noc, święta noc,
Pokój niesie ludziom wszem
A u żłobka Matka Święta
Czuwa sama uśmiechnięta
Nad dzieciątka snem
Nad dzieciątka snem
Cicha noc, święta noc,
Pastuszkowie od swych trzód
Biegną wielce zadziwieni
Za anielskim głosem pieni
Gdzie się spełnił cud
Gdzie się spełnił cud
Cicha noc, święta noc,
Narodzony Syn Boży,
Pan wielkiego majestatu
Niesie dziś całemu światu
Odkupienie win
Odkupienie win
Cicha noc po Niemiecku
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Alles schläft; einsam wacht
Nur das traute heilige Paar.
Holder Knab im lockigen Haar,
Schlafe in himmlischer Ruh!
Schlafe in himmlischer Ruh!
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Gottes Sohn, o wie lacht
Lieb aus deinem göttlichen Mund,
Da uns schlägt die rettende Stund,
Christ, in deiner Geburt!
Christ, in deiner Geburt!
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Die der Welt Heil gebracht,
Aus des Himmels goldenen Höhn
Uns der Gnaden Fülle läßt seh´n
Jesum in Menschengestalt,
Jesum in Menschengestalt.
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Wo sich heut alle Macht
Väterlicher Liebe ergoß
Und als Bruder huldvoll umschloß
Jesus die Völker der Welt,
Jesus die Völker der Welt.
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Lange schon uns bedacht,
Als der Herr vom Grimme befreit,
In der Väter urgrauer Zeit
Aller Welt Schonung verhieß,
Aller Welt Schonung verhieß.
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Hirten erst kundgemacht!
Durch der Engel Halleluja
Tönt es laut von fern und nah;
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Stille Nacht! Heilige Nacht!
Anioł pasterzom mówił
Anioł pasterzom mówił:
Chrystus się wam narodził
w Betlejem, nie bardzo podłym mieście.
Narodził się w ubóstwie
Pan waszego stworzenia.
Chcąc się dowiedzieć tego
poselstwa wesołego,
bieżeli do Betlejem skwapliwie.
Znależli dziecię w żłobie,
Maryję z Józefem.
Taki Pan chwały wielkiej,
uniżyl się Wysoki,
pałacu kosztownego żadnego
nie miał zbudowanego
Pan waszego stworzenia.
O dziwne narodzenie,
nigdy niewysławione !
Poczęła Panna Syna w czystości,
porodziła w całości
Panieństwa swojego.
Już się ono spełniło,
co pod figurą było:
Arona różdżka ona zielona
stała się nam kwitnąca
i owoc rodząca.
Słuchajcież Boga Ojca,
jako wam Go zaleca:
Ten ci jest Syn najmilszy, jedyny,
w raju wam obiecany,
Tego wy słuchajcie.
Bogu bądź cześć i chwała,
która byś nie ustała,
jako Ojcu, tak i Jego Synowi
i Swiętemu Duchowi,
w Trójcy jedynemu.
Bóg się rodzi
Bóg się rodzi, moc truchleje:
Pan niebiosów obnażony !
Ogień krzepnie, blask ciemnieje,
Ma granice Nieskończony ?
Wzgardzony, okryty chwałą,
Śmiertelny król nad wiekami.
A słowo ciałem się stało
I mieszkało między nami.
Cóż masz, niebo, nad ziemiany ?
Bóg porzucił szczęście swoje,
szedł między lud ukochany,
Dzieląc z nim trudy i znoje.
Niemało cierpiał, niemało,
Żeśmy byli winni sami.
A słowo ...
W nędznej szopie urodzony,
Żłób mu za kolebkę dano !
Cóż jest, czym był otoczony ?
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało
Witać Go przed bogaczami !
A słowo ...
Podnieś rękę, Boże Dziecię,
Błogosław ojczyznę miłą,
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę swą siłą,
Dom nasz i majętność całą,
I wszystkie wioski z miastami.
A słowo ...
Dzisiaj w Betlejem
Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina,
że Panna czysta porodziła Syna.
Chrystus się rodzi, nas oswobodzi.
Anieli grają, Króle witają,
Pasterze śpiewają, bydlęta klękają.
Cuda, cuda ogłaszają.
Maryja Panna Dzieciątko piastuje
I Józef święty Ono pielęgnuje
Chrystus się rodzi ...
Choć w stajeneczce Panna Syna rodzi,
Przecież on wkrótce ludzi oswobodzi.
Chrystus się rodzi ...
I Trzej Królowie od wschodu przybyli,
I dary Panu kosztowne złożyli.
Chrystus się rodzi ...
Pójdźmy też i my przywitać Jezusa.
Króla nad Królami, uwielbić Chrystusa.
Gdy się Chrystus rodzi
Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi
Ciemna noc w jasności promienistej brodzi
Aniołowie się radują, pod niebiosa wyśpiewują:
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo
Mówią do pasterzy, którzy trzód swych strzegli,
Aby do Betlejem czym prędzej pobiegli,
Bo się narodził Zbawiciel, Wszego Świata odkupiciel
Gloria ...
O niebieskie Duchy i posłowie nieba,
Powiedzcież wyraźniej, co nam czynić trzeba
Bo my nic nie pojmujemy, ledwo od strachu żyjemy
Gloria ...
Idźcież do Betlejem, gdzie Dziecię zrodzone,
w pieluszki powite, w żłobie położone
Oddajcie Mu pokłon Boski, on osłodzi Wasze troski
Gloria ...
Gdy śliczna panna
Gdy śliczna panna syna kołysała
Z wielkim weselem tak jemu śpiewała
Lili, lili, laj moje dzieciąteczko
Lili, lili, laj śliczne paniąteczko
Wszystko stworzenie śpiewaj Panu swemu
Pomóż radości wielkiej sercu memu
Lili, lili, laj wielki Królewicu
Lili, lili, laj niebieski dziedzicu
Sypcie się z nieba śliczni aniołowie
Śpiewajcie Panu niebiescy duchowie
Lili, lili, laj mój wonny kwiateczku
Lili, lili, laj w ubogim żłobeczku.
Jezus Malusieńki
Jezus malusieńki leży wśród stajenki
Płacze z zimna nie dała mu matula sukienki.
Bo uboga była, rąbek z głowy zdjęła,
w który Dziecię owinąwszy, siankiem Je okryła
Nie ma kolebeczki, ani poduszeczki,
We żłobie Mu położyła sianka pod główeczki
Matusia truchleje, serdeczne łzy leje.
O mój Synu ! Wola Twoja, nie moja się dzieje.
Narodził się nam Zbawiciel
Narodził się nam Zbawiciel,
Wszego świata Odkupiciel,
W Betlejem, żydowskim mieście,
Z Panny Maryi czystej.
Maryja, Panienka czysta,
Porodziła Jezusa Chrysta.
Tegoż w pieluszki powiła
I do żłobu włożyła.
Gdy pasterze w nocy paśli,
Stanął przy nich anioł jasny.
Widząc taką jasność boską,
Bali się bojaźnią wielką.
Rzekł im anioł: Nie bójcie się,
Ale się z tego weselcie;
Narodził się Zbawiciel wam,
Który rzeczon Chrystus Pan!
Lulajże Jezuniu
Lulajże Jezuniu, moja perełko
Lulajże ulubione me pieścidełko
Lulajże, Jezuniu, lulajże lulaj.
A ty Go matulu, w płaczu utulaj.
Zamknijże znużone płaczem powieczki.
Utulże zemdlone łkaniem usteczki.
Lulajże ...
Lulajże, piękniuchny nasz Aniołeczku.
Lulajże, wdzięczniuchny świata kwiateczku.
Lulajże ...
Mizerna, cicha ...
Mizerna, cicha, stajenka licha,
Pełna niebieskiej chwały.
Oto leżący, na sianku śpiący
W promieniach Jezus mały.
Nad nim anieli w locie stanęli
I pochyleni klęczą
Z włosy złotymi, z skrzydłami białymi,
Pod malowaną tęczą.
I oto mnodzy, ludzie ubodzy
Radzi oglądać Pana,
Pełni natchnienia, pełni zdziwienia
Upadli na kolana.
Oto Maryja, czysta lilija,
Przy niej staruszek drżący
Stoją przed nami, przed pastuszkami
Tacy uśmiechający.
Narodził się Jezus Chrystus
Narodził się Jezus Chrystus, bądźmy weseli,
chwałę Mu na wysokości nucą anieli:
Gloria, gloria in excelsis Deo.
Na kolana wół i osioł przed Nim klękają,
Jego swoim Stworzycielem, Panem uznają.
Gloria...
Pastuszkowie przybiegają na znak im dany,
Cześć oddają i witają Pana nad Pany.
Gloria...
Trzej Królowie przyjechali z wielkimi dary,
złoto, mirra i kadzidło, oto ofiary.
Gloria...
I my także chwałę dajmy Dzieciątku temu,
jako Panu nieba, ziemi, Zbawcy naszemu.
Gloria...
Pójdźmy wszyscy do stajenki
Pójdźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa i Panienki,
Powitajmy Maleńkiego i Maryję Matkę Jego.
Witaj, Jezu ukochany, od Patriarchów czekany
Od Proroków ogłoszony, od narodów upragniony.
Witaj, Dzieciąteczko w żłobie. Wyznajemy Boga w Tobie.
Coś się narodził tej nocy. Byś nas wyrwał z czarta mocy.
O szczęśliwi pastuszkowie, któż radość Waszą wypowie
Czego ojcowie żądali, Wyście pierwsi oglądali.
Przybieżeli do Betlejem pasterze
Przybieżeli do Betlejem pasterze
Grają skocznie dzieciąteczku na lirze
Chwała na wysokości, chwała na wysokości
a pokój na ziemi
Oddawali swe ukłony w pokorze
Tobie z serca ochotnego, o Boże !
Chwała ...
Anioł Pański sam ogłosił te dziwy,
których oni nie słyszeli, jak żywi.
Chwała ...
Dziwili się napowietrznej muzyce
I myśleli: Co to będzie za Dziecię ?
Chwała ...
Oto Mu się wół i osioł kłaniają,
Trzej Królowie podarunki oddają
Chwała ...
Przylecieli aniołkowie
Przylecieli aniołkowie
jak ptaszkowie z nieba
i śpiewali Dzieciąteczku
wesoło, jak trzeba.
Hojże, hojże, Panie Jezu,
hojże, hojże, hoc, hoc!
Śpiewaliśmy, budziliśmy
pastuszków całą noc.
Powiadają niesłychaną
w świecie nowinę
Panna w całości panieństwa
zrodziła Dziecinę,
Syna Bożego Przedwiecznego,
pasterze, wstawajcie,
do Betlejem, nie mieszkając,
witać Go biegajcie.
Śpiewaliśmy i Gloryja
głosząc przyjście Twoje,
pokój ludziom, kiedy odkrył
Bóg naturę swoję.
A dla zbawienia ludzkiego
w ciele narodzony
Stwórca świata, Dawca skarbów,
w żłobie położony.
Biegnijcież prędko do szopki,
pokłon mu oddajcie
i wesoło: Hojże, hojże !
przed nim wykrzykajcie.
Hojże, hojże, Panie Jezu,
hojże, hojże, hoc, hoc.
Niech ci będzie wieczna chwała
za tę szczęśliwą noc.
Którejś się dla naszego
narodził zbawienia
Hojże, hojże, weselmy się,
bo czas odkupienia
naszego się już przybliżył
przez Twe narodzenie,
hojże, hojże, bądź wesołe
dziś, wszystko stworzone !
Wychwalając to Dzieciątko,
hojże, hojże, hoc, hoc,
wykrzykujmy, wyśpiewujmy
przed Nim całą noc.
Cała noc niech nasza będzie
chwały nieskończonej,
daj ją wszystkim, Boże,
w ciele utajony.
Triumfy Króla Niebieskiego
Triumfy Króla niebieskiego
zstąpiły z nieba wysokiego.
Pobudziły pasterzów,
dobytku swego stróżów... śpiewem.
Chwała bądź Bogu w wysokości,
a ludziom pokój na niskości.
Narodził się Zbawiciel,
dusz ludzkich Odkupiciel... na ziemi.
Zrodziła Maryja Dziewica
wiecznego Boga bez rodzica,
by nas z piekła wybawił,
a w niebieskich postawił... pałacach.
Pasterze w podziwieniu stają,
triumfu przyczynę badają,
co się nowego dzieje,
że tak światłość jaśnieje... nie wiedzą
Że to Bóg, gdy się dowiedzieli,
swej trzody w polu odbieżeli,
śpiesząc na powitanie
Do Betlejemskiej stajni... Dzieciątka.
Niebieskim światłem oświeceni,
pokornie przed nim uniżeni,
Bogiem Go być prawdziwym
z serca afektem żywym... wyznają.
I które mieli z sobą dary
Dzieciątku dają na ofiary:
przyjmij, o Narodzony
nas i dar przyniesiony... z ochotą.
W żłobie leży
W żłobie leży, któż pobieży
Kolędować małemu
Jezusowi Chrystusowi
Dziś nam narodzonemu ?
Pastuszkowie przybywajcie
Jemu wdzięcznie przygrywajcie
Jako Panu naszemu !
My zaś sami z piosneczkami
Za wami się śpieszmy,
I tak tego, maleńkiego,
Niech wszyscy zobaczmy:
Jak ubogo narodzony,
Płacze w stajni położony,
Więc go dziś ucieszmy.
Naprzód tedy, niechaj wszędy
Zabrzmi świat w wesołości,
Że posłany nam jest dany
Emmanuel w niskości!
Jego tedy przywitajmy,
Z aniołami zaśpiewajmy
Chwała na wysokości!
Witaj, Panie, cóż się stanie,
Że rozkosze niebieskie
Opuściłeś a zstąpiłeś
Na te niskości ziemskie ?
Miłość moja to sprawiła,
By człowieka wywyższyła
Pod nieba emipryjskie.
Wśród nocnej ciszy
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi:
Wstańcie, pasterze ! Bóg się Wam rodzi !
Czem prędzej się wybierajcie,
do Betlejem pospieszajcie przywitać Pana.
Poszli znaleźli Dzieciątko w żłobie
z wszystkimi znaki, danymi sobie.
Jako Bogu cześć Mu dali,
a witając zawołali z wielkiej radości:
Ach, witaj Zbawco, z dawna żądany,
tyle tysięcy lat wyglądany !
Na ciebie Króle, prorocy
czekali, a Tyś tej nocy nam się objawił.
I my czekamy na Ciebie, Pana,
a skoro przyjdziesz na głos kapłana,
Padniemy na twarz przed Tobą,
wierząc, żeś jest pod osobą Chleba i Wina.
Z narodzenia Pana
Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły,
wyśpiewują chwałę Bogu żywioły !
Radość ludzi wszędy płynie,
Anioł budzi przy dolinie
Pasterzy, co paśli pod borem woły !
Wypada wśród nocy ogień z obłoku !
Dumają pasterze przy tym widoku.
Każdy pyta, co się dzieje,
Czy nie świta, czy nie dnieje,
Skąd ta łuna bije, tak miła oku ?
Ale gdy anielskie głosy słyszeli,
Zaraz do Betlejem prosto bieżeli.
Tam witali w żłobie Pana,
Poklękali na kolana
I oddali dary, co z sobą wzięli.
I my z pastuszkami dziś się radujmy,
Chwałę z aniołami wraz wyśpiewujmy !
Bo ten Jezus, z nieba dany,
Weźmie nas między niebiany,
Tylko Go z całego serca miłujmy !
Do szopy, hej pasterze
Do szopy, hej pasterze,
Do szopy, bo tam cud,
Syn Boży w żłobie leży,
By zbawić ludzki ród.
Śpiewajcie Aniołowie,
Pasterze grajcie Mu,
Kłaniajcie się Królowie,
Nie zbudźcie Go ze snu!
Pobiegli pastuszkowie
Ze swymi dary tam,
Oddali pokłon korny,
Bo to ich Bóg i Pan.
Śpiewajcie Aniołowie...
O Boże niepojęty,
Któż pojmie miłość Twą ?
Na sianie wśród bydlęty
Masz tron i służbę swą.
Śpiewajcie Aniołowie...
Padnijmy na kolana,
To Dziecię to nasz Bóg,
Uczcijmy niebios Pana,
Miłości złóżmy dług!
Śpiewajcie Aniołowie...
Jezuniu mój najsłodszy,
Oddaję Tobie się,
O skarbie mój najdroższy,
Racz wziąć na własność mnie.
Śpiewajcie Aniołowie...
Do szopy, hej pasterze,
Do szopy wszyscy wraz,
Syn Boży w żłobie leży,
Więc śpieszcie, póki czas!
Śpiewajcie Aniołowie...
Hej bracia, czy śpicie
Hej bracia, czy śpicie
Czy wszyscy baczycie,
dziwy niesłychane.
Trwoga, dla Boga, co się dzieje ?
Jasność w nocy, choć nie dnieje.
I my też widzimy,
Ale się boimy
Patrząc na te dziwy.
Niebo otworzone,
Wojska niezliczone
Anielskie widzimy.
Trwoga, dla Boga, co się dzieje ?
Od strachu serce truchleje.
Pójdźmy wszyscy do stajenki
Pójdźmy wszyscy do stajenki,
E fis gis fis E E4 E E4
do J e z u s a i Panienki!
E fis gis fis E E4 E E7
Powitajmy maleńkiego
fis H7 E cis7
i Maryję, Matkę Jego. /bis...
H7 fis H7 E E7(E)
Przybieżeli do Betlejem
Przybieżeli do Betlejem pasterze,
D D G A
grając skocznie Dzieciąteczku na lirze.
D D G A
Ref: Chwała na wysokości,
D H7
chwała na wysokości,
e A7
a pokój na ziemi.
D G A D A D
W żłobie leży
W żłobie leży, któż pobieży
G a D7
Kolędować Małemu?
G h a7 D7 G
Jezusowi, Chrystusowi,
G a D7
Dziś nam narodzonemu?
G h a7 D7 G
Pastuszkowie przybywajcie,
h E7 a
Jemu wdzięcznie przygrywajcie,
D7 G H7 e
Jako Panu naszemu...
h G a D7 G
Wśród nocnej ciszy
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi:
Wstańcie, pasterze, Bóg się wam rodzi
E fis7 H7 E gis cis7 E7 fis H7 E
Czym prędzej się wybierajcie,
Do Betlejem pośpieszajcie,
E cis7 fis H7
Przywitać Pana.
E cis7 fis H7 E
Gloria, Gloria zawołajmy
Gloria, gloria, zawołajmy,
F g F C
gloria, gloria zaśpiewajmy.
F g F C
Chwała bądź na wysokości,
a C7 g C
a pokój ludziom w niskości,
a C7 g C
pokój ludziom w niskości...
F g F C F
Bóg się z Panny narodził
Bóg się z Panny narodził,
C d
aby ludzi oswobodził.
G7 C
Tego dnia wesołego
C
Narodzenia Bożego,
d G7
weselmy się, radujmy się, Bogu cześć dajmy...
C F C G G7 C
DNIA JEDNEGO
Dnia jednego o północy
Gdym zasnął w ciężkiej niemocy,
Nie wiem czy na jawie, czy mi się śniło,
Że koło mej budy słońce świeciło.
Sam się czem prędzej zerwałem
I na drugich zawołałem
Na Maćka, na Staszka i na Kaźmierza,
By wstali czem prędzej mówić pacierza.
Nie zaraz się poddźwignęli,
Bo byli bardzo zaspani
A żem ich po trosze wziął za czuprynę,
By wstali czem prędzej przywitać Boga dziecinę.
Kaźmierz bowiem wszystko słyszał,
Bo na słomie w budzie dyszał.
Ale nam od razu nie chciał powiedzieć
Na Maćka wskazał, ten musi wiedzieć.
No Macieju ty nam powiesz,
Ponieważ ty sam wszystko wiesz.
Widziałem, widziałem śliczne widzenie
Słyszałem, słyszałem anielskie pienie.
Bo mi anioł sam powiedział,
Gdybym na słomie w budzie siedział.
Nie bój się, nie bój się Maćku pastuszka
Jeześty, jeżem ja uboga służka.
Zwiastując ubogie lato
I, że się Zbawiciel świata.
Narodził, narodził w Betlejem mieście
Idźcież Go czem prędzej - przywitać bieżcie.
Niech Staszek weźmie fujarkę
A Szymek gołąbków parkę,
A Maciek będzie u drzwi z łobuszkiem
Bo się tam nie zmieści swym wielkim brzuszkiem.
Porwawszy się biegli drogą,
Gdzie widzieli jasność srogą.
W Betlejem miasteczku, gdzie dziecię było
Które się dla wszystkich z nieba zjawiło.
Na wszystkie dni grudnia
1 grudnia - Pierwszego grudnia, gdy pogoda służy, to wczesną wiosnę i pogodną wróży.
2 grudnia - Gdy na początku grudnia pogoda stała, zima będzie długo biała.
3 grudnia - Grudzień jak łagodny wszędzie, cała zima dzieckiem będzie.
4 grudnia - Barbara mrozi, Mikołaj lód zwozi.
5 grudnia - Pierwszy śnieżek w błoto pada, słabą zimę zapowiada.
6 grudnia - Jeśli święty Mikołaj lodu nie roztopi, długo będą w ręce chuchać chłopi.
7 grudnia - Święty Ambroży zimy przysporzy.
8 grudnia - Jeśli w grudniu często dmucha, to w marcu i kwietniu plucha.
9 grudnia - Grudzień to miesiąc zawiły, czasem srogi, czasem miły.
10 grudnia - Gdy ptaki o północy latają, mroźną zimę przepowiadają.
11 grudnia - Pogoda grudniowa - lodu połowa, wody połowa.
12 grudnia - W zimie odkryte ucho, to w lecie sucho.
13 grudnia - Święta Łucja głosi, jaką pogodę styczeń przynosi.
14 grudnia - Taką pogodę Nowy Rok przynosi, jaka na Jana od Krzyża się głosi.
15 grudnia - Jak w zimie piecze, to w lecie ciecze.
16 grudnia - Grudzień zimny, śniegiem przykryty, daje rok w zboże obfity.
17 grudnia - Od świętego Florka daj chleba do worka.
18 grudnia - Gdy w grudniu śnieg pada, drugi rok taki sam zapowiada.
19 grudnia - Pogoda na Urbana, to wielka wygrana.
20 grudnia - Gdy Makary pogodny, cały styczeń chłodny.
21 grudnia - Jaka pogoda Tomaszowa, taka będzie i majowa.
22 grudnia - Gdy łagodna jesień trzyma, będzie krótka, ostra zima.
23 grudnia - Im więcej zimą wody, tym więcej wiosną pogody.
24 grudnia - Jak w Wigilię z dachu ciecze, zima długo się przewlecze.
25 grudnia - Gdy w Narodzenie pogodnie, będzie tak cztery tygodnie.
26 grudnia - Boże Narodzenie po lodzie, Wielkanoc po wodzie.
27 grudnia - Jak Apostoł pokazuje, taki luty następuje.
28 grudnia - Niewiniątek dzień pokaże, jaka pogoda w marcu się okaże.
29 grudnia - Póżna zima długo trzyma.
30 grudnia - Kiedy grzmi na lód, będzie głód.
31 grudnia - Na święty Sylwester mroźno, zapowiedź na zimę mroźną.
29 Świdnicka Gromada Zuchowa "Leśni Tropiciele" 29 Świdnicka Drużyna Harcerska "Dęby" 29 Świdnicka Drużyna Starszoharcerska "Dęby" 29 Świdnicka Drużyna Wędrownicza "Dęby" Krąg Instruktorski "Dęby" |
Związek Harcerstwa Polskiego |
![]() |
Informacja: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w polityce prywatności. |