»WĘDROWNIKIEM BYĆ » O Kodeksie Wędrowniczym

O Kodeksie Wędrowniczym

https://lublin.zhp.pl/wp-content/uploads/2015/01/wedrownicy-250x250.pngByć wędrownikiem to niemała sztuka, a dostępna tylko dla tych, którzy posiadają prawdziwie harcerską postawę”

od tych słów właśnie rozpoczyna się Kodeks Wędrowniczy, czyli kilka zasad, kilka celów, kilka cech, które powinien mieć wędrownik.

Wydawać by się mogło, że Kodeks Wędrowniczy jest jedną z podstawowych rzeczy, które zna każdy wędrownik, tak jak nowy harcerz uczy się Prawa Harcerskiego. A jednak nie do końca tak jest. Wędrownicy to zazwyczaj najwytrwalsi wieloletni harcerze, którzy w drużynie odnajdują swój sposób na życie. Wchodząc w wiek wędrowniczy, wchodzimy w zupełnie inny harcerski świat niż do tej pory. Świat ten ma trochę odmienne zasady, niż te, z którymi spotkaliśmy się wcześniej na swojej harcerskiej ścieżce. Otwiera się przed nami, jest równocześnie mniej i bardziej restrykcyjny niż wcześniej, daje dużo możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się w nim odnaleźć. I po to właśnie jest Kodeks Wędrowniczy.

Kodeks - nie kodeks

Pierwszą myślą, która nasuwa mi się po usłyszeniu tego słowa, jest to, że to kolejny zbiór praw i obowiązków, których należy bezwzględnie przestrzegać. Jednak każdy, kto spodziewa się w drużynie wędrowniczej większego rygoru niż wcześniej, może się bardzo zaskoczyć. Kodeks wędrowniczy nie jest bowiem wcale kodeksem w tego słowa znaczeniu. To bardziej wskazówki do tego, jak iść wędrowniczą ścieżką i znaleźć na niej swoje miejsce. Czytając kodeks wędrowniczy, powinniśmy myśleć o nim jak o ideale, do którego dążymy. Każdy na swój sposób. Nie traktujmy tego jak wymagań - „musisz być taki i taki”. Kodeks Wędrowniczy jest dla wędrownika rozwinięciem Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego, które w pewnym momencie są już zbyt oczywiste dla ukształtowanego harcerza. Są podstawami harcerskiego życia, które wciąż są wartościowe i ważne, ale już nie tak wymagające jak kiedyś. Dlatego Kodeks Wędrowniczy wskazuje nam dalszy szlak, którym możemy podążać, aby stawiać sobie nowe wyzwania.

„Wędrownikowi nie wystarcza znajomość miejsca zamieszkania, wędrownika ciekawi świat, wędrownik, patrząc w swą przyszłość, pragnie odnaleźć własną ścieżkę.”

Tak jak harcerz szuka dla siebie miejsca w swoim środowisku, tak poszukiwania dla wędrownika wykraczają poza wszelkie znane mu dotąd granice. Trzeba pamiętać, że wiek wędrowniczy to okres, w którym młody człowiek zastanawia się nad swoją przyszłością dużo dalszą niż następne kilka lat. Odkrywa nowe miejsca, nowe zajęcia, chce sprawdzić, w czym jest dobry, do czego się nadaje, ale także gdzie czuje się dobrze. Myślę, że to także przekroczenie tak zwanej „strefy komfortu” którą każdy z nas zbudował sobie w swoim gronie przyjaciół i miejscu zamieszkania. Tu kończy się podążanie za tłumem, a zaczyna prowadzenie własnego i niezależnego życia. W drużynie wędrowniczej każdy jest inny, a wędrując z innymi odkrywa się nieznane dotąd pola do działania.

„Wędrowanie to znacznie więcej niż przemierzanie kilometrów czy wytrwałość fizyczna. To sztuka wchłaniania życia, które nas otacza, to oczy i uszy otwarte, to tajemnica współodczuwania przyrody i człowieka. Wędrówką nie będzie przyspieszony tupot nóg, nadmiar krzykliwego humoru, lecz właśnie cisza wśród ciszy lasu, skupienie wobec wschodów czy zachodów słońca. To wyczucie wędrownik łatwo odszuka w sobie.”

Idąc szlakiem w górach, łatwo odciąć się od wszystkiego co nas otacza. Liczy się tylko czas, mapa, cel. Dla wędrownika powinno to być coś więcej. Dla mnie to szum wody, promienie słońca, ciężki oddech przyjaciela i ten wolno płynący czas… Żeby odkryć czym wędrowanie jest samo w sobie, warto udać się na szlak samotnie, obserwować to, co dzieje się wokół, ludzi idących obok nas. Wsłuchując się w tę ciszę, można poznać w wędrowaniu coś nowego, równie przyjemnego jak wesołe rozmowy z towarzyszem. To moment, żeby zatrzymać się na chwilę, poczuć jak wdychamy rześkie powietrze i żyjemy – tu i teraz.

„Wędrownik - jest zawsze gotów nieść pomoc.”

Chyba gdzieś to już słyszałam… Od razu nasuwa nam się trzeci punkt Prawa Harcerskiego „Harcerz jest pożyteczny i niesie pomoc bliźnim”. Skoro Kodeks zwykle rozwija Prawo Harcerskie, dodaje do niego coś nowego, to co więcej odnajdziemy w tak pozornie błahej rzeczy, jaką jest niesienie pomocy? Jednak jak się nad tym mocniej zastanowić, to czy jeśli zrobilibyśmy rachunek sumienia, moglibyśmy powiedzieć, że w potrzebie zawsze służyliśmy pomocą? To krótkie zdanie ma w sobie więcej treści niż się może zdawać. Dla mnie gotowość do niesienia pomocy, to przede wszystkim nie poddawanie się złym okolicznościom. „Czy mi wypada?” Strach często może zatrzymać nas w działaniu. Wędrownik nie może być obojętny na czyjeś potrzeby, problemy, na czyjąś krzywdę. Jego pomoc jest bezwarunkowa i to jest ważne. Że w każdym miejscu i o każdej porze będzie miał oczy szeroko otwarte.

„Wędrownik – jest przyjacielem całego świata. Wędrownika ciągnie siła nieprzeparta w dal na coraz to nowe, nieznane szlaki, nie pozwala zastygnąć mu w wygodnym, osiadłym życiu, toczącym się zbyt wolno.”

Robert Baden-Powell powiedział kiedyś, że „Życie bez przygód byłoby strasznie głupie”. Wędrownik szuka przygód we wszystkim co nowe i niedoścignione. Porównujmy się do lepszych od nas, nie dając się zatrzymać w miejscu. Ja rozumiem to jak wezwanie do działania, do ciągłego rozwoju i odkrywania swoich umiejętności, zwłaszcza w wieku wędrowniczym. Stawianie sobie wyzwań i celów to klucz do sukcesu. Może to być wymarzona uczelnia, maraton albo podróż dookoła świata. A gdy już ten cel osiągniemy, szukajmy kolejnych. Nie dajmy się zanudzić swoim własnym życiem.

„Wędrownik – spostrzega urok życia wszędzie, gdziekolwiek się znajdzie, gdyż odkrywa to, czego inni w pozornej monotonii codziennych dni dopatrzyć się nie umieją. Wędrownik zna radość trudnych zwycięstw, urok przyrody, piękno zdobywania samotnie niewydeptanych ścieżek.”

Rutyna pochłania każdego. W kółko to samo - dom, szkoła, praca. I gdzie te przygody o których tak się mówi? Jak  wśród obowiązków życia codziennego znaleźć czas na jakieś wyzwania? Ja sama też, jak każdy, mam problem z porannym wstawaniem z łóżka. Najgorzej jest nie być szczęśliwym w miejscu w którym się znajdujemy. Dlatego radość z małych rzeczy jest tak ważna w tym zabieganym świecie. Popatrzmy chwilę jak na wiosnę drzewa znów przybierają się w liście, uśmiechnijmy się na widok sąsiada, odetchnijmy z ulgą po udanym treningu. To wszystko wędrownik powinien zauważyć i czerpać z tego przyjemność. My i nasze otoczenie nieustannie na siebie oddziałujemy, dlatego każde małe zwycięstwo powinno być dla nas powodem do radości.

„Wędrownik – stale uprawia wędrówki, wędruje w zimie, w lecie, na wsi, w mieście, tropi miejsca, gdzie może być pożyteczny. Drogę jego wędrówki wyznaczają wartości zawarte w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim.”

Jesteśmy mistrzami w wymyślaniu wymówek. Jednak innych jest oszukać dużo łatwiej niż siebie. Zastanówmy się, czy nie unikamy czasami wyjścia z domu? Wędrówka powinna być nieustannym wpinaniem się w górę. Powinna otwierać nas na różnych płaszczyznach życia harcerskiego i prywatnego. Wędrownik wykorzystuje każdą okazję do służby, która towarzyszy mu przez całą harcerską drogę. Nie uważam wcale, że jest to proste zadanie. Przezwyciężyć siebie i swoją wygodę nie jest łatwo. W tym wszystkim cały czas towarzyszy nam Prawo i Przyrzeczenie Harcerskie. Może warto czasami do niego wrócić? Niech bycie wędrownikiem nie przysłoni nam bycia harcerzem. Tym harcerzem, którym pewnie liczni z Was zostali wiele lat temu.

Kodeks na drogę

Wiele z tych wartości, o których mowa w Kodeksie Wędrowniczym, to nie tylko wskazówki harcerskie, to także zasady, którymi każdy człowiek powinien kierować się, wchodząc w dorosłe życie. Nawet po zakończeniu swojej przygody w harcerstwie, zajrzyjcie czasami do Kodeksu, nie jako wędrownicy, ale jako Wy. Może zainspiruje on Was do pracy albo przywoła miłe wspomnienia? Ten tekst to tylko kilka moich przemyśleń i rad odnośnie posługiwania się Kodeksem, dużo więcej możecie wymyślić sami. Czy znacie już go na pamięć, czy nigdy nie słyszeliście o jego istnieniu, nie ważne w jakim wieku jesteście - poświęćcie chwilę na jego przeczytanie. Być może tak jak ja znajdziecie w nim coś cennego.

Magdalena Nowicka


29 Świdnicka Gromada Zuchowa "Leśni Tropiciele"

29 Świdnicka Drużyna Harcerska "Dęby" 
im. Andrzeja Małkowskiego

29 Świdnicka Drużyna Starszoharcerska "Dęby"
im. Andrzeja Małkowskiego

29 Świdnicka Drużyna Wędrownicza "Dęby"
im. Andrzeja Małkowskiego

Krąg Instruktorski "Dęby"

Związek Harcerstwa Polskiego
Chorągiew Dolnośląska
Hufiec im. Szarych Szeregów w Świdnicy
ul. Lelewela 18, 58-100 Świdnica 
tel./fax: +48 748520179
e-mail: swidnica@zhp.pl
www.swidnica.zhp.pl


Informacja: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w polityce prywatności.